Po co komu ta wojna?
Business as usual. Niemcy przed wybuchem wojny na Ukrainie opierali siłę swojej gospodarki na tanich podzespołach z Chin oraz taniej ruskiej ropie i tanim gazie. Plan, według którego Rosja miała zarabiać na ropie i gazie sprzedawanej do Niemiec, a te miały rozprowadzać to - oczywiście za wyższą cenę - dalej do państw europejskich, w tym i Polski, miał wielkie szanse powodzenia. Nord Stream 2, papiery, które podpisał Pawlak (dostawy gazu do 2037 roku), miały uzależnić i ubezwłasnowolnić część Europy wobec niemieckich pomysłów na urządzanie europejskiego domu.